Jeżeli zmarły nie pozostawił potomków ani współmałżonka

J

Jeśli zmarły nie pozostawił dzieci lub innych zstępnych ani współmałżonka , spadek przypada członkom jego rodziny, wstępnym (ojcu i matce) lub linii bocznej (braciom i siostrom, wujkowi i ciotce lub kuzynom). Również w tym przypadku należy przeanalizować różne możliwe sytuacje.

1.Spadek obejmowany jest przez rodziców i uprzywilejowanych krewnych (braci i siostry):

Zmarły pozostawia ojca i matkę oraz rodzeństwo: ojciec i matka otrzymują po jednej czwartej spadku na własność, reszta przypada rodzeństwu, każde w równych częściach na własność.
Jeśli jedno z rodziców zmarło wcześniej, jego udział, tj. jedna czwarta w pełnej własności, zwiększa udział braci i sióstr.
Jeśli zarówno ojciec jak i matka nie żyją, majątek dziedziczą w całości bracia i siostry.

2.Majątek odziedziczony przez dalszą rodzinę (wujka i ciotkę lub kuzynów):

Jeśli nie ma już żadnych wstępnych,(rodziców, dziadków), ani braci czy sióstr, majątek jest dzielony na pół w pełnej własności przez każdą z dwóch linii rodzinnych, jeden dla rodziców w linii ojcowskiej, drugi dla rodziców w linii matczynej. W każdej linii najbliższy spadkobierca przejmuje spadek.

3.Sukcesja przejęta przez Państwo

Jeśli nie ma więcej kuzynów, spadek zostaje uznany za wakujący i przechodzi na własność Państwa.

 

o autorze

Agnieszka Sità

Agnieszka Maria Sità

Jestem prawnikiem, absolwentką Wydziału Prawa i Kryminologii Uniwersytetu Łódzkiego, tłumaczem przysięgłym języka francuskiego i włoskiego oraz akredytowanym mediatorem rodzinnym i spadkowym przy Sądzie Pierwszej Instancji w Brukseli. Ukończyłam interdyscyplinarne studia z psychotraumatologii klinicznej i wiktymologii na Uniwersytecie Paris V oraz w Centre de Psychotraumatologie Montoyer w Brukseli. Odbyłam również podyplomowe studia z zakresu praw cudzoziemców na ULB i w ADDE – co okazało się niezwykle pomocne w mojej pracy z osobami przybywającymi z Ukrainy do Belgii.

Od 2018 roku posiadam uprawnienia mediatora długów w postępowaniu polubownym, które uzyskałam po odbyciu stażu w Centre d'Appui de la Ville de Bruxelles. Tam miałam okazję pracować z osobami zadłużonymi – od analizy dokumentów, przez ocenę zasadności roszczeń, aż po negocjacje z wierzycielami i komornikami w celu ustalenia realistycznego planu spłat. Zdobyłam również doświadczenie w Prokuraturze Okręgowej w Żninie oraz w kancelarii prawnej Marcinkowski i Wspólnicy w Łodzi.

Od ponad 18 lat mieszkam w Belgii, gdzie przez dłuższy czas pracowałam w strukturach europejskich oraz dla polskich władz regionalnych. Praca w zbiurokratyzowanym środowisku, w którym dominowały raporty i procedury, uświadomiła mi, że moje miejsce jest w bezpośrednim kontakcie z ludźmi. Połączyłam pasję do psychologii i prawa, zakładając w Brukseli Interdyscyplinarne Centrum „Porada".

W 2019 roku zainicjowałam powstanie Stowarzyszenia Trampolina ASBL, którego celem było świadczenie pomocy prawno-psychologicznej dla Polonii w Belgii. Od 2020 roku Trampolina została partnerem projektu „Elles pour Elles. Kobiety dla kobiet. Przełam ciszę", oferującego bezpłatne wsparcie dla osób doświadczających przemocy. Projekt ten, finansowany z dotacji Regionu Stołecznego Brukseli oraz Regionu Walonii, zyskał ogromne uznanie i odpowiedział na pilne potrzeby wielu kobiet.

Po ponad pięciu latach zaangażowania w „Elles pour Elles" podjęłam jednak decyzję o całkowitym skoncentrowaniu się na mediacjach rozwodowych i rodzinnych. Wierzę, że sprawiedliwość negocjowana – oparta na szacunku, dialogu i wspólnym poszukiwaniu rozwiązań – ma zdecydowaną przewagę nad wieloletnimi i kosztownymi postępowaniami sądowymi. Dlatego też obecnie prowadzę własną praktykę mediacyjną Equi-Libre w ramach Trampolina ASBL, oferując parom w kryzysie konstruktywne i ludzkie podejście do rozstania, opieki nad dziećmi i podziału majątku.

Od 2018 roku współpracuję także z kancelarią notarialną w Brukseli.

W 2020 roku zostałam wpisana na listę tłumaczy przysięgłych języka francuskiego przy belgijskim Ministerstwie Sprawiedliwości.