
Wewnętrzne dziecko – koncepcja psychologiczna
Koncepcja wewnętrznego dziecka pochodzi z psychologii głębi i terapii humanistycznej. W dużej mierze rozwinęli ją Carl Gustav Jung, John Bradshaw oraz Eric Berne – twórca analizy transakcyjnej. W psychoterapii termin ten odnosi się do części naszej osobowości, która przechowuje doświadczenia i emocje z dzieciństwa.
Wewnętrzne dziecko to ta część dorosłego, która nie mogła być dzieckiem we właściwym czasie. Oznacza to, że człowiek, który w dzieciństwie nie doświadczył odpowiedniej troski, miłości, bezpieczeństwa czy akceptacji, nosi w sobie niespełnione potrzeby i lęki, które mogą wpływać na jego funkcjonowanie w dorosłym życiu – także w relacjach partnerskich, rodzinnych i w procesie mediacji.
Niezaspokojone potrzeby wewnętrznego dziecka mogą ujawniać się w sytuacjach konfliktowych, zwłaszcza gdy w grę wchodzą sprawy związane z rodziną, poczuciem sprawiedliwości, uznaniem czy poczuciem straty. Mediacja rodzinna, choć formalnie jest procesem prawnym, w rzeczywistości często dotyka głęboko zakorzenionych mechanizmów psychicznych, w tym tych związanych z wewnętrznym dzieckiem.
Niezaspokojone potrzeby wewnętrznego dziecka w mediacji
Każdy człowiek ma w sobie pewne fundamentalne potrzeby, które powinny zostać spełnione w dzieciństwie. Gdy tak się nie dzieje, dorosły wciąż poszukuje ich zaspokojenia, często nieświadomie. W mediacji rodzinnej mogą pojawiać się silne emocje i nieproporcjonalne reakcje, które są efektem niedokończonych historii z przeszłości.
1. Potrzeba bezpieczeństwa
Dzieciństwo powinno być czasem, kiedy dziecko czuje się bezpieczne – zarówno fizycznie, jak i emocjonalnie. Jeśli w młodym wieku ktoś doświadczył przemocy, zaniedbania lub chronicznego stresu, może w dorosłym życiu nieustannie poszukiwać stabilności i kontroli.
W mediacji może to objawiać się np.:
Silną potrzebą kontrolowania warunków ugody, aby uniknąć poczucia zagrożenia.
Obawą przed zmianą, nawet jeśli jest ona korzystna.
Reakcjami obronnymi, takimi jak nieufność, agresja werbalna czy wycofanie.
Jak zadbać o wewnętrzne dziecko w mediacji?
Mediator może pomóc w stworzeniu bezpiecznej przestrzeni, gdzie każda ze stron będzie miała poczucie, że jej głos jest słyszany i że żadne rozwiązanie nie zostanie na niej wymuszone. Można pracować nad strategią stopniowego budowania poczucia bezpieczeństwa, np. poprzez wprowadzanie etapowych ustaleń zamiast radykalnych decyzji.
2. Potrzeba miłości i akceptacji
Dzieci, które dorastały w domach, gdzie nie czuły się kochane i akceptowane, mogą w dorosłym życiu szukać uznania na różne sposoby – czasami poprzez konflikty lub próbę „wygrania” sporu, aby udowodnić swoją wartość.
W mediacji może to objawiać się np.:
Potrzebą „bycia docenionym” poprzez uzyskanie większej części majątku lub pełnej opieki nad dzieckiem.
Trudnością w kompromisie, jeśli jest on odbierany jako „porażka”.
Reagowaniem na krytykę w sposób emocjonalny, ponieważ przypomina ona o dawnym poczuciu odrzucenia.
Jak zadbać o wewnętrzne dziecko w mediacji?
Kluczowe jest, aby mediator nie koncentrował się wyłącznie na faktach, ale także na emocjach i potrzebach uczestników. Pomocne mogą być pytania typu:
- „Co jest dla Ciebie najważniejsze w tej sytuacji?”
- „Jakie uczucia pojawiają się, kiedy myślisz o tej decyzji?”
- „Jakiego rodzaju uznania potrzebujesz w tej sytuacji?”
Dzięki temu osoby biorące udział w mediacji mogą dostrzec, że ich reakcje nie zawsze wynikają z bieżącej sytuacji, ale z dawnych, niezaspokojonych potrzeb.
3. Potrzeba autonomii i wpływu
Dzieci, które w młodym wieku nie mogły podejmować decyzji (np. z powodu nadmiernie kontrolujących rodziców), mogą w dorosłym życiu mieć skłonność do walki o kontrolę lub unikania odpowiedzialności.
W mediacji może to objawiać się np.:
Próbą narzucenia swojego zdania drugiej stronie.
Odmową podjęcia jakiejkolwiek decyzji („Niech to zdecyduje sąd”).
Lękiem przed utratą wpływu na życie dziecka lub sytuację finansową.
Jak zadbać o wewnętrzne dziecko w mediacji?
Ważne jest, aby każda ze stron miała realne poczucie wpływu na wynik mediacji. Pomocne może być umożliwienie każdej osobie aktywnego uczestnictwa w ustaleniach oraz podkreślenie, że mediacja to przestrzeń, w której nie chodzi o wygraną czy przegraną, ale o znalezienie rozwiązania, które będzie służyło wszystkim.