Dostosowanie statusu spółek-masz czas do końca roku.

D

Przedsiębiorcy mają czas do 1 stycznia 2024 roku, aby dostosować swoje statuty do nowego prawa spółek.  Poniżej wyjaśniamy, w jaki sposób obowiązkowa zmiana statutów pozwoli zoptymalizować i zabezpieczyć przyszłość Twojej spółki.

  1. Chcesz prowadzić swoją firmę jak najdłużej…….ale chciałbyś, żeby pewnego dnia przejeli ją Twoi następcy.

W miarę jak Twoja rodzina się powiększa, możesz być zmuszony do zakupu nowego samochodu lub do zamiany mieszkania na większe. To samo dotyczy firmy. W przypadku, gdy Twoj syn miałby przejąć pewnego dnia jej stery-  konieczna jest modyfikacja statutu, który stanowi podstawę prawną zmiany. Dzięki nowym zasadom, wielu przedsiębiorców może rozwijać i kształtować swoją spółkę praktycznie bez ograniczeń. Dotyczy to firm, w których jedno z dzieci lub partner jest zaangażowany w działalność, a inne nie. Dzięki nowym zasadom możesz decydować jaką wysokość dywidendy jakie przypisujesz do akcji. Dzięki temu możesz przekazać większość akcji swoim dzieciom, zachowując większość zysków dla siebie. Innym rozwiązaniem jest przekazanie różnych praw do dywidendy dzieciom aktywnie pracującym w firmie w porównaniu do dzieci, które nie pracują w firmie czyli są tzw. akcjonariuszami pasywnymi

Oprócz zmodyfikowania i dostosowania statutu notariusz może doradzić akcjonariuszom w kwestiach związanych z prawem spadkowym. To zupełnie zrozumiałe, że akcjonariusze-dzieci mogą mieć pytania dotyczące wartości swoich akcji i wpływu na dziedziczenie, jeśli istnieją akcje z różnymi prawami do dywidendy. Aby uniknąć przyszłych sporów, notariusz może zaproponować uregulowanie tego za pomocą umowy sukcesyjnej. Pozwala to spadkobiercom porównać otrzymane darowizny i/lub skorzystać z otrzymanych korzyści w przeszłości. Zasiadając do rozmów, każdy  z akcjonariuszy może sprawdzić czy wszyscy zostali potraktowani w sposób równy, aby uniknąć sporów po śmierci rodzica-przedsiębiorcy.

2. Chcesz uczynić swoje przedsiębiorstwo trwałym.

Jako przedsiębiorca, wkładasz w swoją firmę całe serce i  poświęcasz jej czas, ale los bywa nieprzewidywalny i Twoje zazangażowanie w spółkę może zostać nagle przerwane e z powodu choroby, wypadku lub w przypadku Twojej śmierci.  Sukcesja przedsiębiorstwa jest często trudnym tematem, który ma nierzadko dramatyczne konsekwencje, jeśli nie zostanie osiągnięte żadne porozumienie dotyczące przejęcia schedy po zmarłym patronie.

Przedsiębiorca często chce przekazać firmę swoim dzieciom, zachowując pewną kontrolę. Dziś dzięki zmianom prawym z  2019 roku, jest to już możliwe. Na przykład przedsiębiorca może przekazać udziały z zastrzeżeniem prawa użytkowania, natomiast dzięki nowym przepisom dotyczącym prawa spółek, nie zawsze trzeba tego dokonywać poprzez dokonanie darowizny. Możesz – poprzez zmianę swojego statutu – odłączyć udziały od praw głosu. Na przykład możesz przekazać udziały niektórym dzieciom, nie nadając im prawa głosu. Osoby, które naprawdę potrzebują prawa podejmowania decyzji, mogą uzyskać udziały o wielokrotnym prawie głosu” Notariusz może doradzić, która metoda oferuje najwięcej możliwości w Twoim przypadku.

Ale co się dzieje, jeśli jeden z akcjonariuszy SRL chce się wycofać i sprzedać swoje udziały?  To jest kolejny krytyczny moment dla trwałości przedsiębiorstwa. Jeśli statut nie jest zmieniony, obowiązują stare zasady: udziały są nieprzenoszalne, chyba że współ-akcjonariusze się zgodzą. Nowe prawo spółek łagodzi ten surowy sposób postępowania i pozwala na inne rozwiązania oraz na swobodne przekazywanie udziałów. SRL jako “spółka z ograniczoną odpowiedzialnością” może więc stać się bardzo elastyczna jeśli chodzi o przenoszenie udziałów pod warunkiem, że ststut zostanie dostosowany do nowych przepisów. To może być istotne- wystarczy pomyśleć o przypadku, gdy prezes spółki chce wprowadzić osobę z zewnątrz, niezależnie od udziałów swoich dzieci, aby ta nowa osoba wspierała je strategicznie. Możesz również chcieć unikać przekazywania udziałów, ponieważ takie rozwiązanie mogłoby zagrozić przyszłości firmy. Dla przykładu wyobraźmy sobie syytuację, w której Tobie praca razem z Twoim wspólnikiem idzie bardzo dobrze i świetnie się dogadujecie i uzupełniacie, ale wiesz, że on będzie mniej skłonny to konstruktywnej współpracy  z Twoimi dziećmi, gdy Ty już nie będziesz pracować. To również można wszystko przewidzieć wprowadzając odpowiednie zapisy do statutu.

A co z większymi przedsiębiorstwami? Prezesi, którzy kierują SA, mają również  obecnie więcej opcji. W przeciwieństwie do wcześniejszych uregulowań, SA może działać z jednym administratorem. Ten administrator może zapewnić swoją własną ochronę przed odwołaniem poprzez statut. Ponadto statut może również wskazywać następcę w przypadku śmierci, co jest bardzo pragmatycznym rozwiązaniem zapewniającym bezpieczeństwo obrotu prawnego.

Jeśli przychodzisz do notariusza w celu zmiany statutu, może to być idealna okazja do omówienia, kto zajmuje się czym w firmie w przypadku choroby czasowej niedyspozycji administratora. Możemy to uregulować za pomocą umowy pozasądowej, ale umowa oraz statut spółki muszą być zgodne, aby uniknąć wszelkich dyskusji. Ty jako prezes najlepiej znasz swoją spółkę oraz osoby współpracujące, więc to Tobie będzie najłatwiej wskazać osobę, która w razie potrzeby może Cię zastąpić w prowadzeniu firmy.

  1. Wykonujesz wolny zawód.

Przed reformą spółka partnerska (SC) była atrakcyjną formą spółki dla wolnych zawodów np adwokatów. W przeciwieństwie do spółki z ograniczoną odpowiedzialnością (SRL), istniała elastyczna opcja wyjścia  wspólnika ze spółki partnerskiej. Ze względu na nowe przepisy, firmy zrzeszające prrzedstawicieli wolnych zawodów nie mogą już organizować się jako SC. Obecnie SC jest zastrzeżone wyłącznie dla form przedsiębiorstwa, w których partnerstwo spółdzielcze ma centralne znaczenie czyli na ptrzykład kooperatywy rolnicze. Przedsiębiorstwa zrzeszające wolne zawody muszą przekształcić się w inną formę spółki- w tym przypadku SRL jest najbardziej oczywistym wyborem. Ale nie martw się: możliwość elastycznego wchodzenia i wychodzenia z przedsiębiorstwa dotyczy obecnie również SRL.  Po zmianie statutu, przedstawiciele wolnych zawodów mogą opuścić przedsiębiorstwo, płacąc odpowiednią sumę pieniędzy. Akcjonariusz nie może wycofać się przez pierwsze trzy okresy rozliczeniowe (w celu ochrony przedsiębiorstwa), ale poza tym, sprawy mogą być załatwione swobodnie. W statucie wspólnicy mogą wydłużyć ten okres i określić warunki obliczania kwoty wyjścia.

  1. Odzyskaj swój kapitał zakładowy.

Należy zaznaczyć, że dostosowanie statutu może przynieść Ci znacznie więcej korzyści niż kosztów z tą zmianą związanych. Czy wiesz, że zmiana statutu pozwala Ci również odzyskać część wniesionego kapitału? SRL nie posiada już kapitału (minimalnego), więc dopóki w przedsiębiorstwie pozostaje wystarczająco zasobów, aby utrzymać działalność, możesz ponownie “udostępnić” część swoich niedostępnych wcześniej aktywów.

5. Konsekwencje niedostosowania statutu do 31 grudnia 2023.

Jeśli przedsiębiorcy nie dostosują swoich statutów na czas, ich spółki zostaną automatycznie przekształcone w formę prawna przewidzianą przez nowe przepisy począwszy od 1 stycznia 2024 roku. Następnie w ciągu sześciu miesięcy od przekształcenia będzie konieczne zwołanie walnego zgromadzenia w celu dostosowania statutu do nowej formy prawnej. Ponadto zarząd będzie także ponosił odpowiedzialność, jeśli spółka nie wypełni swoich zobowiązań. W przypadku spółek jednoosobowych ta odpowiedzialność zostanie bezpośrednio przeniesiona na jedynego akcjonariusza. Ci, którzy posiadają SCRL (spółki prawa handlowego) będą mieli problemy w przypadku automatycznego przekształcenia, ponieważ niektóre SCRL będą musiały stać się SRL, a inne mogą pozostać SCRL. Bez zmiany statutu ich sytuacja będzie niepewna.

Spółki komandytowo-akcyjne, które mają obecnie wielu administratorów, staną się niezdolne do zarządzania, ponieważ w przypadku automatycznego przekształcenia mogą zachować tylko jednego administratora.

Jeśli ten artykuł dotyczy także Twojej firmy, nie czekaj-zaprszamy do kontaktu.

 

o autorze

Agnieszka Sità

Nazywam się Agnieszka Maria Sità.
Jestem prawnikiem, absolwentką Wydziału Prawa i Kryminologii Uniwersytetu Łódzkiego, akredytowanym mediatorem rodzinnym przy Sądzie I Instancji w Brukseli, tłumaczem przysięgłym języka francuskiego oraz włoskiego oraz posiadam dyplom Uniwersytetu Paryż V studiów interdyscyplinarnych z Psychotraumatologii klinicznej oraz Wiktymologii oraz Centrum Psychotraumatologii Montoyer w Brukseli. Ukończyłam także podyplomowe studia z Praw Cudzoziemców organizowane w Brukseli przez ULB oraz ADDE, co jest mi niezwykle przydatne z punktu widzenia niesienia pomocy i wsparcia prawnego dla osób przybywających z Ukrainy do Belgii.
W 2018 roku otrzymałam uprawnienia Mediatora Długów w postępowaniu polubownym. Swój staż odbyłam w Centre d’Appui de la Ville de Bruxelles, gdzie miałam okazję poznać praktyczną stronę udzielania pomocy osobom znajdującym się sytuacji zadłużenia począwszy od kontroli poprawności i zasadności wezwań do zapłaty, poprzez weryfikację terminów przedawnienia aż po ostateczną negocjację z wierzycielem bądź komornikiem celem ustalenia jak najdogodniejszego planu spłat..Odbyłam roczną praktykę w Prokuraturze Okręgowej w Żninie jak i w kancelarii prawnej Marcinkowski i Wspólnicy w Łodzi. W Belgii mieszkam od ponad 18 lat, gdzie przez dłuższy czas pracowałam w instytucjach europejskich oraz dla polskich władz regionalnych.
Przez kilka lat pracowałam w bardzo zbiurokratyzowanym środowisku, gdzie tworzenie ogromnej ilości dokumentów, raportów, ankiet etc. uzmysłowiło mi, że nie czuję się komfortowo w tej „papierowo-biurowej” rzeczywistości. Zawsze lubiłam pracować z ludźmi i pisanie pism wydawało mi się jedynie środkiem a nie celem samym w sobie. Dlatego też, pomimo wielu obaw czy dam radę, zdecydowałam się w wieku 30-paru lat zrobić użytek wynikający z połączenia mojej pasji do psychologii klinicznej oraz prawa i stworzyć w Brukseli Interdyscyplinarne Centrum ‘PORADA’.
W 2019 roku zaproponowałam inicjatywę związaną z założeniem Stowarzyszenia Trampolina, którego celem w dalszym ciągu jest świadczenie usług prawno-psychologicznych dla Polonii mieszkającej w Belgii z tą różnicą, że jako Stowarzyszenie będące osobą prawną możemy przystępować do projektów, które pomogą nam w finansowaniu konsultacji dla osób znajdujących się w wyjątkowo trudnym położeniu.

Od roku 2018 współpracuję z kancelarią notarialną w Brukseli.

W roku 2020 Trampolina Asbl została partnerem projektu „Elles pour Elles. Kobiety dla kobiet. Przełam ciszę” dzięki, któremu istnieje możliwość skorzystania z bezpłatnych konsultacji dla osób doznających przemocy. Natomiast od 2023 roku Trampolina ASBL otrzymuje bezpośrednie subwencje z regionu Bruksela a od 2024 także od Regionu Walonia na prowadzenie projektu Elles pour Elles
Projekt ten spotyka się z bardzo dużym zainteresowaniem odpowiadającym zapotrzebowaniu na poradnictwo prawno-psychologiczne związane z przemocą oraz jej konsekwencjami na planie rodzinnym oraz finansowym.

W lutym 2020 roku zostałam wpisana na listę tłumaczy sądowych oraz przysięgłych języka francuskiego przy belgijskim Ministerstwie Sprawiedliwości.